|
| 21.06.2018 będziemy obchodzić Dobry-dzień. Tego dnia zespół pracowników firmy Metal-Technika chce wyjść z bezinteresowną pomocą do najbardziej potrzebujących. Jeśli znasz kogoś w okolicy Przedborza, kto potrzebuje pomocy - daj nam znać! Zgłoszenia przyjmujemy na Facebooku lub mailowo:
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
A może i Ty przyłączysz się do Dobrego-dnia ? |
|
W KRUSZYNIE CHLEBA SCHOWANY JESTEŚ PANIE ...
|
| Czy pamiętasz swoją pierwszą Komunię świętą? Pamiętasz ten moment, gdy kapłan położył na twoim języku maleńki, biały Opłatek? Prawie Go nie zauważyłeś. Nie widziałeś także chóru aniołów, którzy towarzyszyli Jezusowi, twemu Panu, gdy przyszedł. To dziwne, bo zstąpił Pan nieba i ziemi, kochający nas Bóg, a nam się wydawało, że to my, pięknie ubrani, jesteśmy w tym dniu najważniejsi. Cała uroczystość skupiła się na nas. A On, jak zawsze, podczas każdej Mszy Świętej, przyszedł cichutko, niemalże ukradkiem wśliznął się do naszej duszy i zamieszkał. Dziś jeszcze bardziej niż kiedyś, pierwsza Komunia Święta odbywa się niezwykle uroczyście. Możliwości techniczne są ogromne. Można w detalach wszystko sfilmować, zarejestrować na dysku, a później zrobić z tego piękny film, by po latach móc go odtworzyć i przypomnieć sobie ten dzień. Będziesz oglądał wydarzenie, rozpoznawał gości, którzy tego dnia byli z tobą, ale przedziwna rzecz, nigdzie nie zobaczysz Tego, który był tamtego dnia najważniejszy, samego Jezusa. Czy można coś z tym zrobić? Jak przeżyć I-szą Komunię Świętą, by Jezusa zauważyć? xdzh
|
|
|
| Przedborski obraz Matki Bożej powstał w XVI w., w środowisku artystów krakowskich. Jego autor pozostaje nieznany. Namalowany został farbą olejną na deskach z drzewa iglastego, o wymiarach 100 x 65 cm. Do Przedborza sprowadził go z Krakowa w 1618 r. ówczesny proboszcz, ks. Adrian Barski, na zamówienie Bractwa św. Anny. Srebrna, złocona sukienka zdobiąca wizerunek powstała w I poł. XVIII w. i prawdopodobnie wtedy też została umieszczona na obrazie. Korony i wizerunki aniołków pochodzą z początku XX w. Obraz znajduje się w XVII-wiecznym barokowym ołtarzu głównym w kościele pw. św. Aleksego. Zwany jest obrazem Matki Bożej Serdecznej. Obraz posiada dwie szczególne cechy, które wyróżniają go spośród większości wizerunków Matki Bożej. Na przedborskim obrazie Madonna trzyma małego Jezusa na prawej ręce, podczas gdy na większości wizerunków trzyma na ręce lewej. Drugą ciekawostką jest to, co przedborska Matka Boża Serdeczna trzyma w palcach lewej dłoni. Jest nią odwrócona gruszka, kształtem przypominająca serce. W literaturze i kulturze różnie interpretuje się symbolikę tego owocu. Gruszka jako symbol inkarnacji, miłości, serdeczności, szczęścia, bogactwa i dobrobytu, ulgi i odkupienia, grusza – symbol miłości macierzyńskiej. Owoc ten pojawiał się często w malarstwie weneckim w scenach przedstawiających uczucie łączące Maryję z Dzieciątkiem. Słodkie dzikie gruszki miały także symbolizować słodycz boskiej miłości. Grusze rosnące dawniej w prawie całej Europie dziko i w ogrodach, dawały owoce o wiele mniejsze niż dzisiaj, ale były one bardzo słodkie, a biednym powszechnie dostępne i znane – w odróżnieniu od słodyczy drogiego miodu. Podobnie jak poznanie Boga, jest powszechnie dostępne i słodkie. |
|
ADORACJA NAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU w dniu 400-lecia obecności Matki Bożej Serdecznej w obrazie słynącym łaskami w Kościele Parafialnym od godz. 19:00 do godz. 24:00 - 10 maja 2018r.
|
| Tegoroczny maj będzie miał szczególny charakter, bo przecież świętujemy 400-lecie obecności Matki Bożej Serdecznej w obrazie słynącym łaskami. Główna uroczystość będzie miała miejsce 10 maja o godz. 12.00, na sumie z udziałem dwóch księży Biskupów: Biskupa Henryka Tomasika, Ordynariusza naszej diecezji i Biskupa Stanisława Dziuby z RPA, naszego Rodaka. Będzie wielu kapłanów - Rodaków i tych, którzy pracowali w naszej parafii. Będą także księża jubilaci. W związku z Jubileuszem 400-lecia obecności Matki Bożej Serdecznej ponawiamy prośbę o dostarczanie informacji o łaskach i nadzwyczajnych znakach dokonanych za przyczyną Matki Bożej Serdecznej. Można dostarczać opisy takich wydarzeń na papierze lub w formie elektronicznej. Dzięki takim materiałom będzie możliwe przygotowanie książki o Matce Bożej Serdecznej. Planujemy wydać taką książkę na początek sierpnia, gdy będziemy przeżywać drugi etap uroczystości. Tegoroczne Apele Jasnogórskie będą bezpośrednim przygotowaniem się do pierwszego etapu uroczystości Jubileuszowych. |
|
|
| Zawierzyć własne sprawy Nabożeństwa Majowe poświęcone Najświętszej Maryi Pannie są wyjątkową okazją, by przez modlitwę, wyśpiewane pieśni, przez cichą osobistą rozmowę – zawierzyć Matce Bożej własne sprawy, ukazać zasupłane problemy, a nawet złożyć u Jej stóp całą swoją niedolę. Ona z matczyną miłością i zatroskaniem przedstawia je swojemu Synowi i Jego Ojcu, by wyjednać łaskę i miłosierdzie, które przez Nią spływają na tego, kto Jej zaufał. Matka Boska jest najpewniejszą drogą ich otrzymania. Zapraszamy na Nabożeństwa Majowe o godz. 17:30
|
|
|
| „Stale powtarzam tę modlitwę, zanosząc przed oblicze Czarnej Madonny wszystkie sprawy Polski, świata i Kościoła na całym okręgu ziemi. Nie przestaję też zachęcać do nieustannego powracania do tej miłości, jaka w niej jest zawarta. To jest źródło ufności na każdy czas. Modlę się, aby wszyscy, którzy zwracają się do Jasnogórskiej Pani, obficie z tego źródła czerpali i znajdowali umocnienie na trudnych drogach trzeciego tysiąclecia” - papież Jan Paweł II napisał 5 grudnia 2003 r. w specjalnym liście z okazji Złotego Jubileuszu Apelu Jasnogórskiego. Apel Jasnogórski jest wieczorną modlitwą kierowaną do Maryi, Królowej Polski w intencji Ojczyzny i Kościoła. Na to szczególne Nabożeństwo Maryjne zapraszamy o godz. 21:00.
|
|
|
| 25 kwietnia 2018r. , późnym wieczorem, po ciężkiej chorobie zakończył ziemską pielgrzymkę ks. Wiesław Zalas. Krzyż cierpienia, który w ostatnich dniach go dotknął został mu zabrany. Ks. Wiesław lubił krzyż. Nosił piękny krzyż na szyi, a gdy przyszedł wielki post lubił być na Drodze Krzyżowej i jeśli mu siły pozwalały, często prowadził rozważanie. Z czasem krzyż stawał się w jego życiu coraz bardziej odczuwalny. Zaczęło się od trudności w poruszaniu się. Nogi coraz bardziej odmawiały posłuszeństwa, a on szukał sposobu, by tym niedomaganiom jakoś zaradzić. Jednocześnie pojawiły się inne schorzenia, które coraz bardziej utrudniały funkcjonowanie. Aż wreszcie liczne choroby zupełnie powaliły go na łoże i przybiły do krzyża. W ostatnich dniach, podobnie jak Chrystus na Golgocie, walczył o każdy oddech, by dalej żyć, ale wola Pana była inna. Chrystusowa śmierć, mimo całej grozy bólu, miała w sobie piękno, bo miłość jest piękna. Jeśli kapłan jest „Drugim Chrystusem” to jego życie jest piękne, bo dokonuje się cieniu krzyża. WIECZNY ODPOCZYNEK RACZ MU DAĆ, PANIE!
|
"W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem. Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia, a nie tylko mnie, ale i wszystkim, którzy umiłowali pojawienie się Jego." (2 Tm 4,7-8)
Z głębokim żalem i bólem żegnamy Cię drogi księże Wiesławie. Nam parafianom trudno zrozumieć, że odszedłeś od nas tak szybko, że nie będziesz już czekał na nas w konfesjonale, że już nigdy nie będziemy widzieć pogodnego uśmiechu na Twej twarzy. Brak nam będzie Twojej dobroci.
Wszystkim jest trudno na ten czas żałoby. Bóg jednak powiedział, że nigdy nas nie opuści.
Nasz drogi kapłan, dla wielu z nas przyjaciel spoczywa w kochających ramionach Boga. Musimy pamiętać, że Bóg jest z nami i zawsze będzie pocieszeniem.
Ludzie, których kochamy zostają na zawsze bo zostawili ślad w naszych sercach.
Niech świadectwo Twojego życia będzie naszym drogowskazem. Niech wiara będzie dla nas nadzieją, a każda myśl o Tobie niech będzie radością.
Daj nam wiarę, że to ma sens, że nie trzeba żałować przyjaciół, że gdziekolwiek są dobrze im jest, bo są z nami, choć w innej postaci. Przekonaj, że tak ma być, że po głosach ich wciąż drży powietrze, że odeszli po to, by żyć i tym razem będą żyć wiecznie.
„Ponieważ podobał się Bogu, znalazł Jego miłość, i żyjąc wśród grzeszników został przeniesiony. Zabrany został, by złość nie odmieniła jego myśli albo ułuda nie uwiodła duszy (…). Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pośpiesznie wyszedł spośród nieprawości.” (Mdr 4, 10-11, 14).
Drogi Księże Wiesławie, niech dobry Bóg przyjmie Cię do wiecznej chwały nieba.
Choć zamknięte masz powieki, w naszych sercach będziesz żył nie wieki. Spij w pokoju!
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju. Amen.
|